Bezpieczeństwo pieniędzy i kart kredytowych to priorytetowa sprawa co zauważyli tez producenci gadżetów. Na rynek trafił portfel, który może otworzyć tylko jego właściciel a to za sprawą czytnika linii papilarnych.
Zobacz także: Złoty iPhone 3GS Supreme za przeszło 3 mln dolarów »iWallet to bardzo bezpieczny portfel, w którym gotówka będzie znacznie bezpieczniejsza niż w tradycyjnych portfelach. Gadżet został wyposażony w czytnik linii papilarnych przez co otworzyć go może tylko jego właściciel. Oczywiście portfel został wykonany z odpowiednich materiałów, przez co bardziej przypomina pancerną mini kasetkę.
Gadżet został wykonany z włókna szklanego co nadaje mu wytrzymałość i przysporzy dużych problemów ewentualnemu kieszonkowcowi. Dla bardziej wymagających i majętnych producent przewidział wersję z kewlaru. Mocniejszy iWallet może więc uratować życie w przypadku gdy będzie noszony w kieszeni osłaniającej serce a ewentualny zamachowiec wyceluje dokładnie w niego.
Zobacz także: Idunn A10 Jantar - polski odtwarzacz za 22,000 złotych »iWallet posiada także możliwość współpracy z telefonem komórkowym. Gdy oba urządzenia oddalą się od siebie wtedy telefon zacznie wydawać dźwięk alarmowy. Spokój wewnętrzny zapewniony przez bezpieczny portfel oczywiście kosztuje. iWallet wyceniono na 300 dolarów za podstawową wersję z włókna szklanego. Pancerna opcja z kewlaru to koszt 500 dolarów. Ale bezpieczeństwo gotówki i kart kredytowych w tym wypadku stanie się bezcenna.
Poco reklamowac i pisac o takim portfelu w polsce jak i tak nigdzie w polsce tego portfela sie nie kupi. Żenada!!!
