Czekaliśmy na ten dzień bardzo długo i nareszcie nadszedł. Microsoft zorganizował specjalną konferencję, której gwiazdą była konsola Xbox One. Nowe dzieło amerykańskiego giganta nie jest już tylko konsolą do gier, ale zgodnie z zapowiedziami stało się multimedialną platformą pełniącą rolę domowego centrum rozrywki.
Xbox One nie nazywa się tak przez przypadek. Jedno urządzenie zawiera w sobie wszystko, co dostarcza ludziom rozrywkę. Gry, telewizja, filmy i muzyka są dostępne na zawołanie. Dosłownie, ponieważ wszystkim można sterować głosowo. Nowy Kinect pozwala też na obsługę gestami i to znacznie dokładniejszymi niż w przypadku poprzedniej wersji kontrolera.
Kinect będzie częścią każdego zestawu Xbox One. Co ciekawe Microsoft nie zmienił mocno klasycznego kontrolera, który w poprzedniej wersji dzierżył miano najwygodniejszego. Xbox One pracuje równocześnie na trzech systemach operacyjnych: Windowsie 8, Windowsie RT oraz specjalnie zaprojektowanym pod kątem konsoli.
Sercem konsoli został ośmiordzeniowy procesor wspomagany przez 8 GB pamięci RAM. Użytkownicy skorzystają z napędu Blu-ray oraz dysku o pojemności 500 GB. Nie zabrakło wbudowanego WiFi oraz portów USB 3.0 i HDMI. Xbox Live będzie obsługiwany przez przeszło 300 tysięcy serwerów. To pozwoli miedzy innymi na grę w chmurze. Gry wykorzystujące taką formę rozgrywki będą wymagały stałego połączenia z internetem, ale nie będzie to wymóg do korzystania z konsoli.
Zobacz także: Playstation 4 - garść informacji z targów GDC 2013 »Gracze będą mogli na bieżąco nagrywać fragmenty gry i dzielić się nimi ze znajomymi. Wszystkie gry maja zostać zainstalowane na dysku, co je powiąże z kontem gracza. Ma to plusy, ponieważ nie będzie konieczne korzystanie z płyty, jednak odsprzedaż gry będzie utrudniona. Instalacja używanej gry będzie wymagała dodatkowej opłaty dla Microsoftu, a jej wysokość nie jest jeszcze znana. Niestety nie pojawi się wsteczna kompatybilność. Szczegóły konsoli i gier dla niej szykowanych poznamy podczas targów E3. Premiera sprzętu nastąpi na całym świecie jeszcze w tym roku.
