Miłośnicy słuchania muzyki przez słuchawki otrzymali nowy wzmacniacz Trilogy 931. Urządzenie zadebiutowało właśnie na polskim rynku i posiada wiele rozwiązań z droższego modelu 933.
Zobacz także: Furutech ADL GT40? - ciekawy przetwornik C/A debiutuje w sklepach »Trilogy 931 pracuje w czystej klasie A. Dzięki wyeliminowaniu układów scalonych oraz wzmacniaczy operacyjnych uzyskano możliwość pełnej kontroli nad parametrami. Każdy kanał korzysta z ciągle spolaryzowanego elementu wyjściowego. Takie rozwiązanie pozwoliło na wyeliminowanie zniekształceń.
Producent zapewnia, że Trilogy 931 wysteruje wszystkie słuchawki. W obudowie znalazły się pozłacane wejścia RCA oraz wyjście jack 6,3 mm. Na przednim panelu z aluminium znajdziemy oprócz gniazda wyjściowego włącznik sieciowy i selektor źródeł.
Zobacz także: Denon DA-10 - audiofilski wzmacniacz słuchawkowy »Trilogy 931 jest składany w Wielkiej Brytanii, w producent zapewnia o najwyższej jakości wszystkich podzespołów. Standardowo wzmacniacz posiada srebrną obudowę, ale za dopłatą można domówić różne kolory wykończenia. Na naszym rynku urządzenie kosztuje 5190 złotych.
Specyfikacja:
Moc wyjściowa na 60?: 800 mW
Moc wyjściowa na 300?: 200 mW
Impedancja wyjściowa: 10 ?
Impedancja wejściowa: 50 k?
Wzmocnienie (max): 18 dB
Pasmo przenoszenia: 20-20k Hz ± 0.5dB
Zniekształcenia THD: 0.05% 10mW na 300 ?
Odstęp sygnał/szum: 85 dB waga A
Faza: prawidłowa (non inverting)
Pobór mocy: 16 W
Wymiary bez konektorów SWG: 140*50*237
Wymiary z konektorami SWG: 140*50*244
Masa: 1,65 kg
W podobnej cenie można kupić najlepszy model wzmacniacza słuchawkowego od Schiita a to już najwyższa klasa takiego sprzętu. Model Ragnarok to koszt ok 1700$. Sam posiadam tańszy model Asgard 2, kosztował mnie ok 1300 zł i muszę powiedzieć, że jestem z niego bardzo zadowolony. Niby drogo ale to zakup na lata, a ten konkretnie model charakteryzuje się dużą uniwersalnością, więc nie obawiam się ewentualnej zmiany słuchawek w przyszłości.
