Gadżety szpiegowskie sprzedawały się zawsze dobrze a projektanci na bieżąco uzupełniają luki na rynku potrzeb. Najnowszym gadżetem pomocnym w inwigilacji znajomych jest czapeczka z wbudowaną mini kamerą. Urządzenie jest bardzo praktyczne w słoneczne dni i pozwala na skuteczne szpiegowanie.
Zobacz także: Spy Camera Detector - każdy może być jak James Bond »Z pozoru zwykła czapka z daszkiem ukrywa w sobie kamerkę zdolną do zapisu video o rozdzielczości 640 x 480 pikseli. Obraz nagrywany jest na wewnętrzną pamięć o pojemności 4GB. Producent zadbał także o zapis dźwięku, wbudowany mikrofon jest w stanie wychwycić odgłosy w promieniu 3 metrów od urządzenia.
Zobacz także: Zestaw do podsłuchu - co w trawie piszczy? »Czapeczki są dostępne w dwóch kolorach, czarnym i jasno brązowym. Wybór może nie należy do bogatych, ale fakt wmontowanej kamery i tak przyciągnie wielu klientów. Szpiegowska czapeczka została wyceniona na 59,95 dolarów co w przeliczeniu na złotówki daje około 180 złotych. Cena niezbyt wygórowana jak za gadżet, o którym niegdyś mógł marzyć tylko James Bond.
byla czapka niewidka to jest i czapka nagrywarka :) Uwazam ze w pewnych sytuacjach ukryte nagrywanie jest nawet wskazane. Ja używąłam minikamerki (kupiłam ja w Spy-center) do kontroli pracy opiekunki która przychodziła opiekowac sie moja mama i jak mozna sie domyslic nie nagrywałam jej dlatego bo jestem maniaczka nagrywania ale martwiłam sie o mame
