Nokia przechodzi ciężkie chwile na światowych rynkach i szybko traci pozycję, którą wypracowywała przez długie lata. Fiński producent czyni juz pewne kroki w stronę poprawy wizerunku, czego dowodem jest nowy zarząd koncernu.
Od pewnego czasu krążą plotki o możliwych drogach rozwoju, a analitycy jednomyślnie twierdzą, że Nokia musi się zdecydować na zewnętrzny system operacyjny. Bardzo możliwe, że już 11 lutego poznamy odpowiedź na dręczące wszystkich pytania. Na kilka dni przed rozpoczęciem Mobile World Congress, Nokia zaplanowała specjalną konferencję, która zdaniem analityków będzie rewolucją dla fińskiej marki.
Zobacz także: HTC Pyramid - smartfon z dwurdzeniowym procesorem zadebiutuje na Mobile World Congress »Za klika dni poznamy prawdopodobnie, jaką drogę obierze Nokia. Wyjść jest kilka. Prawdopodobnie producent zdecyduje się na wykorzystanie jednego z dwóch systemów zewnętrznych, czyli Androida bądź Windowsa Phone. Możliwe też, ze równocześnie będzie wspierany autorski system operacyjny, ale analitycy są przekonani, że będzie to MeeGo, a nie wadliwy Symbian. Rynek stał się bardzo wymagający, a wpadki Nokii związane z Symbianem mocno podkopały pozycję firmy, która musi zreorganizować całą politykę. Firmy takie, jak Samsung czy HTC już dawno postawiły na zewnętrzne systemy, co przyniosło im spore zyski. Pozostaje nam liczyć dni do konferencji, która może zmienić układ sił na rynku smartfonów.
