W dzisiejszych czasach wiele osób cierpi z powodu złego snu. Stres, tempo życia i liczne problemy odbijają się na nas w nocy i nawet najmniejsze zakłócenie powoduje brak odpoczynku w czasie spania. Na rynku ma się jednak pojawić gadżet, który pomoże nam znaleźć przyczyny niewyspania.
Do tej pory rozwiązanie problemu z niespokojnym snem wymagało skorzystania z porad specjalisty. Gadżet o nazwie Sense ma pomóc ludziom się wysypiać bez konieczności wizyt w laboratorium. Urządzenie zadebiutowało w Kickstarterze i w kilka dni zebrało niemal 700 tysięcy dolarów, choć twórcy potrzebowali zaledwie 100 tysięcy.
Pierwszą częścią Sense jest aplikacja pozwalająca na zbieranie informacji z urządzenia i ich analizę. Dzięki niej ocenimy co zmienić w sypialni, aby spać lepiej. Kolejnym elementem jest stacja centralna o ciekawym wyglądzie podświetlanej kuli. W niej znalazły się najważniejsze czujniki monitorujące między innymi oświetlenie czy dźwięk i wilgotność powietrza. Każdy z tych czynników może mieć znaczenie podczas snu.
Zobacz także: Kosmo - zaawansowany e-papieros wspomagający walkę z nałogiem »Trzecim elementem jest klips przyczepiany do poduszki. Dzięki niemu możemy się dowiedzieć kiedy się wiercimy w łóżku i jak reagujemy na różne fazy snu. Gadżet potrafi nawet zbadać w jaki sposób najlepiej nas wybudzić. Wbudowany budzik robi to w taki sposób, aby nie wyrwać nikogo gwałtownie z fazy REM. Nagłe obudzenie się w czasie snu natychmiast przełoży się na zwiększenie zmęczenia. Sukces na Kickstarterze oznacza, że Sense na pewno trafi na rynek. Nie wiemy jednak kiedy to nastąpi. Mamy nadzieję, że już niedługo. Cena gadżetu ma oscylować w granicach 100 dolarów.
