Pamiętacie z historii wyścig pomiędzy USA a Związkiem Radzieckim o to, kto pierwszy wyląduje na księżycu? Podobnie zacięty wyścig miał miejsce o sprawę mniej kluczową, chociaż zdecydowanie bliższą zabieganemu człowiekowi - kto pierwszy wprowadzi na rynek masowy - zegarkofon.
W szranki stanęły dwie potęgi: LG i Samsung. Górą było LG, które jako pierwsze zaprezentowało model GD910. Telefon zdobył sobie status kultowego, pomimo zapowiadanej ceny godnej budżetu NASA - około 1000 funtów.
Samsung przegrał bitwę, ale nie wojnę. Pracował dalej w pocie czoła, czego efektem jest Samsung S9110. Zegarkofon jak się patrzy. W dodatku zgrabniejszy od LG i zdecydowanie tańszy - zaledwie 450 euro.
Samsung S9110 trafi do sprzedaży we Francji już w sierpniu. Data nieprzypadkowa - w tym samym czasie na sklepowych półkach w Wielkiej Brytanii wyląduje LG GD910. Który telefon wygra wojnę o klienta? Patrząc tylko na cenę, wątpliwości chyba nie ma.
