Czapki z głów przed Microsoftem. To co zaprezentowali podczas ostatniej swojej konferencji robi ogromne wrażenie i zapowiada się naprawdę rewolucyjnie. Chodzi o nowy projekt sterowania urządzeniami elektronicznymi, o kodowej nazwiej Project Natal.
Idea jest prosta. Po co nam dodatkowe piloty, skoro możemy wykorzystać do komunikacji ze sprzętem elektronicznym, a właściwie oprogramowaniem nim sterującym... własne ciało.
Trudno wyobrazić sobie bardziej intuicyjne sterowanie, niż przy pomocy gestów, ruchów ciała czy za pomocą głosu. Możliwości nowego systemu najlepiej pokaże Wam film, który prezentujemy.
Prace na Project Natal idą pełna parą i za jakiś czas powinniśmy się cieszyć systemem sterowania, o jaki mogliśmy zobaczyć jedynie w filmach Sci-Fi. O ile oczywiście Microsoft nie da plamy. Co również nie jest wykluczone.
