Les Baugh stracił 40 lat temu obie ręce w wyniku porażenia prądem. Teraz mężczyzna zapisał się w historii, jako pierwszy człowiek z protezami w pełni sterowanymi myślami. Specjalne protezy opracował zespół inżynierów i naukowców z Laboratorium Fizyki Stosowanej przy Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa w Kolorado.
Proces połączenia protez z Lesem trwał od czerwca 2014 roku. Wtedy przeprowadzono pierwsze przymiarki i rozpoczęto programowanie protez. Naukowcy przypisywali poszczególnym czynnościom odpowiednie impulsy nerwów. Sygnały rozpoznano dzięki serii eksperymentów badających reakcje na obrazy.
Protezy rozpoznają sygnały emitowane przez mózg. W ten sposób wiedzą kiedy jakim elementem protezy poruszyć. Oczywiście szczegóły technologii i rozwiązań są znacznie bardziej skomplikowane niż może się to wydawać. Naukowcy musieli przewidzieć i zaprogramować każdą możliwą sytuację.
Les Baugh nauczył się obsługiwać sprawnie protezy w 10 dni. Teraz czekają go kolejne treningi mające zbliżyć mechaniczne ręce do jak najbardziej naturalnych ruchów. Kolejnym etapem rozwoju technologii będzie monitorowanie życia Lesa. Twórcy protez chcą sprawdzić, jak ich twór spisze się w codziennym życiu. Jak sami twierdzą prawdziwy rozkwit protez sterowanych myślami nadejdzie nie wcześniej, jak za 5-10 lat.
