Fujifilm zaprezentowało swojego nowego flagowego bezlusterkowca X-H1. Aparat oferuje wszystko czego trzeba takiemu aparatowi i tym razem rzuca poważne wyzwanie konkurencji.
Fujifilm X-H1 korzysta z sensora APS-C w technologii X-Trans CMOS III. Matryca może się pochwalić rozdzielczością 24,3 Mpix. Pierwszy raz w tym systemie producent zastosował 5-osiową stabilizację obrazu. Cechuje się on skutecznością 5,5 EV. Producent usprawnił sprężynowy mechanizm migawki. Górny panel posiada teraz pomocniczy ekranik umieszczony zamiast pokrętła korekty ekspozycji. To zmieniło się w przycisk aktywujący funkcję.
Konstrukcja jest bardziej kanciasta względem modelu X-T2, ale za to aparat otrzymał większy uchwyt, co poprawia komfort pracy. Obudowa otrzymała odchylany w trzech kierunkach ekran. Nie zabrakło elektronicznego wizjera.
Wykorzystana matryca pozwala na regulacje czułości w zakresie ISO 200-12800 z możliwością rozszerzenie do wartości ISO 100-51200. Zdjęcia seryjne można wykonywać z prędkością do 14 kl/s. Nie mogło zabraknąć możliwości rejestrowania filmów w jakości 4K.
Zobacz także: Olympus PEN E-PL9 - oficjalna zapowiedź bezlusterkowca »Fujifilm X-H1 korzysta z podwójnego slotu na karty SD/SDHC/SDXC. Specyfikacja obejmuje porty USB, micro HDMI, mikrofonowe oraz moduły łączności WiFi i Bluetooth. Akumulator NP-W126S zapewnia wydajność 310 zdjęć. Bezlusterkowiec zadebiutuje na przełomie marca i kwietnia za cenę 7999 złotych.
