2014.06.17// J. Kruczek
Douszne słuchawki bezprzewodowe posiadają jeden mankament. Tak na prawdę nie są całkiem bezprzewodowe ponieważ obie słuchawki muszą być połączone kabelkiem. Właśnie ten problem postanowili wyeliminować byli inżynierowie Sony Ericssona i Nokii.
Tak powstała konstrukcja o nazwie Earin. Są to prawdziwie bezprzewodowe słuchawki Bluetooth, które przypominają wyglądem i koncepcją stopery do uszu. Malutkie słuchawki o średnicy 14 mm mają dostarczyć dobrą jakość muzyki, a do tego praktycznie nie będziemy ich czuli.
Earin
Zobacz także: Creative Hitz WP380 - bezprzewodowe słuchawki z NFC i Bluetooth »Słuchawki zostały wyposażone w akumulatorki pozwalające przez około 3 godziny odtwarzać muzykę. To nie jest długi czas pracy, ale wraz ze słuchawkami dostaniemy breloczek pełniący role ładowarki. Wystarczy je włożyć do breloka i poczekać, aż słuchawki się naładują. Obecnie urządzenie zbiera pieniądze na Kickstarterze i jest na dobrej drodze do powodzenia. Twórcy zebrali 135 tysięcy funtów ze 179 tysięcy potrzebnych na uruchomienie produkcji. Earin zostały wycenione przez twórców na 99 funtów.
Earin