Technologia ciągle się rozwija i coraz częściej możemy obserwować urządzenia niemal wyrwane z filmów sci-fi. Tak jest w przypadku nowoczesnej protezy Bebionic3, która do złudzenia sztuczną rękę znaną z Gwiezdnych Wojen.
Co prawda Bebionic3 nie jest gadżetem dla każdego, ale warto się jej przyjrzeć z bliska. Producent przełamał niemal wszystkie bariery i stworzył bioniczną dłoń, która pracuje z niczym prawdziwa ręka. Osoba korzystająca z Bebionic3 może ponownie wiązać sznurowadła, pisać piórem czy obsługiwać klawiaturę.
Zobacz także: Scanadu - tricorder ze Star Treka w rzeczywistości »Bebionic3 może zostać wyposażona w powłokę zewnętrzną przypominającą ludzką skórę. Jednak to nie walory estetyczne są najważniejsze. Urządzenie przetwarza impulsy elektryczne w mięśniach na ruchy protezy. Jej działanie możemy prześledzić na przykładzie Nigela Acklanda, który miał szczęście otrzymać prototypowy egzemplarz. Bebionic3 rewolucjonizuje rynek protez i daje niezwykłą szansę ludziom pozbawionym ręki na odzyskanie pełnej sprawności. Niestety koszt zakupu to 25-35 tysięcy dolarów w zależności od wersji. Pozostaje czekać na czasy, gdy biotechnologia będzie znacznie bardziej dostępna. Pierwszy krok już poczyniono.
